Recenzja JBL Go 4. Stworzony, żeby zabierać go ze sobą
Posted by pc-baterie
from the Business category at
25 Dec 2024 07:42:57 am.
Share this page: 
Jeśli jest na świecie głośnik bluetooth, który zasługuje na to, żeby powiedzieć o nim, że jest „mały, ale wariat”, to nie mam wątpliwości, że byłby to JBL Go 4. Głośniki mobilne to bardzo popularny sprzęt, który coraz częściej towarzyszy nam podczas wyjazdów na działkę, wypadów w teren, wycieczek czy urlopów. Wiele osób chętnie używa ich także w domu, słuchając muzyki lub podcastów wygodniej, niż przez słuchawki.
Zalety
- Bardzo małe wymiary i waga
- Kompaktowa i wygodna do noszenia konstrukcja
- Zaskakująco mocny i pełny dźwięk jak na ten rozmiar głośnika
- Odporność na wodę i pył IP67
- Wiele opcji kolorystycznych
- Obsługa łączności z więcej niż jednym urządzeniem na raz
- System łączenia wielu głośników Auracast
- Możliwość przedłużenia czasu pracy o 2 godziny
Wady
- Nie obsługuje prowadzenia rozmów (brak mikrofonu)
- Nie ma wejścia/wyjścia przewodowego
- Stosunkowo krótki czas pracy na baterii
- Nie ma możliwości przejścia do poprzedniego utworu
- Opcja przedłużenia czasu pracy na baterii mocno obniża jakość dźwięku
>>>Bateria GSP383562 do JBL Go 3
Recenzja JBL Go 4 – krótka opinia
To jest głośnik, który będziesz zabierał ze sobą. Będziesz go woził, bo jest estetyczny i ergonomiczny, bo gra naprawdę dobrze jak na swój rozmiar i wreszcie, bo rzeczywiście da się go mieć ze sobą praktycznie wszędzie. Dla tych zalet warto znosić niedoskonałości, takie jak brak obsługi rozmów.
Dobrze mieć ze sobą głośnik, który będzie oferował jakość brzmienia oraz głośnośćlepsze, niż to, co można uzyskać z głośników telefonu. Oczywiście pod warunkiem, że nie będzie zbyt nieporęczny, za duży i za ciężki – wtedy nawet wysoka jakość dźwięku nie zrekompensuje dyskomfortu noszenia.
>>>Bateria MLP284154 do JBL Go 2 Go 2H Speaker
Wymiary, konstrukcja i wygląd
Na wypadek, gdyby to nie wybrzmiało jeszcze dostatecznie mocno, powtórzę:to bardzo mały, naprawdę kompaktowy głośnik. Leżący na swoim większym boku JBL Go 4 można przykryć dłonią, a on schowa się pod nią całkowicie, jeszcze z zapasem.
Dla tych, którzy mają miarkę w oczach i myślą centymetrami, kiedy podamwymiary głośniczka wynoszące 9,4 × 7,8 × 4,2 centymetra, jasne będzie, że jest nie tylko mały, ale też płaski. Wbrew pozorom to ważne dla mobilnego głośniczka, bopłaski prostopadłościan będzie o wiele łatwiejszy w pakowaniu do plecaka, torby, torebki czy nawet kieszeni, niż typowy w tej kategorii sprzętów walec.
Ręka w rękę z bardzo kompaktowymi rozmiarami i wygodnym, kieszonkowym kształtem idzie też i waga.JBL Go 4 waży tylko 190 gramów, a więc mniej, niż wiele smartfonów. To naprawdę imponujące osiągnięcie, dzięki któremu ten głośniczek po prostu chce się zabierać ze sobą.
Korpus głośnika pokryty jest gęsto tkanym materiałem, który, jak informuje producent,został wykonany z włókien z recyklingowanego tworzywa. Z recyklingu ma pochodzić także zastosowany w obudowie głośnika plastik. Zarówno maskownica z tkaniny, jak i wstawki z tworzywasprawiają wrażenie solidnych i zostały dobrze dopasowanei zmontowane, a plastikowe elementy są też bardzo przyjemne w dotyku.
>>>Bateria P682634-01 do JBL GO Smart
Na dole obudowy znalazły się gumowane nóżki, aleprojektanci pomyśleli też o możliwości kładzenia głośnika na boku, wyposażając jeden z nich w dwa ochronne paski z takiego samego materiału.
Konstrukcję JBL Go 4 uzupełnia stosunkowo sztywna pętelka z grubej, materiałowej taśmy. Marozmiar w sam raz pasujący do palców, dzięki czemu łatwo można nosić głośnik ze sobą, ale da się go także przypiąć za pomocą karabińczyka na przykład do plecaka, albozawiesić choćby na drzewie.
Co istotne, obudowa głośnika jest uszczelniona, a jej odporność na wodę i pył potwierdza certyfikat IP67. Oznacza on, że JBL Go 4 nie tylkomożesz zostawiać na deszczu czy plaży, ale nawet polewać wodą– byle nie pod ciśnieniem. Warto zwrócić też uwagę na otwarty port ładowania. Wydłubywanie i wypłukiwanie z niego błota na pewno nie byłoby przyjemne.
Wejścia, wyjścia, ergonomia i sterowanie
Jedynym złączem, jakie znajdziemy w obudowie JBL Go 4, jest gniazdo USB-C, które służy do ładowania głośnika. Nie ma złącza słuchawkowego, czy pomocniczego wejścia audio 3,5 mm, ale też, prawdę mówiąc, nie uważam, żeby były bardzo potrzebne.
Sporo dzieje się natomiast, jeśli chodzi o kontrolki i przyciski. Na górze głośnika znajduje się panel kontroli odtwarzania. Tworzą gotrzy ukryte pod miękkim tworzywem sztucznym przyciski, których lokalizację zaznaczono wypukłymi figurami: jest więc plus (zwiększenie głośności), minus (zmniejszenie głośności) oraz trójkąt (odtwarzanie / zatrzymanie odtwarzania).
Drugi zestaw przycisków znajdziemy na węższej ściance urządzenia. Tenpanel jest nieco wgłębiony w obudowę, co ma zapobiegać przypadkowym naciśnięciom, a znajdujące się tu klawisze zostały oznaczone tylko nadrukami na pokrywającym je elastycznym tworzywie sztucznym, bez wypukłych figur. Tu znajduje sięprzycisk włączania głośnika, przycisk Bluetooth, inicjujący połączenie i przycisk systemu Auracast, o którym będziemy jeszcze mówić później. Trochę poniżej znajduje się też dioda sygnalizacyjna.
Wszystkie przyciski pracują pewnie, łatwo wyczuć moment aktywacji, chociaż ze względu na pokrycie tworzywemwymagają użycia trochę większej siły. Te odpowiadające za sterowanie odtwarzaniem muzyki, a więc te mające wypukłe oznaczenia są łatwe do zidentyfikowania nawet bez patrzenia.
Jakość dźwięku i czas pracy na baterii
Muszę przyznać, że kiedy uruchomiłem głośnik po raz pierwszy, byłem bardzo zaskoczony. Jak na swoją malutką obudowę i niewielką moc wynoszącą zaledwie 4,1 W,gra bardzo głośno i przede wszystkim, soczyście i czysto. Oczywiście, przy przetworniku o średnicy 45 mm i takie mocy nie ma mowy o wyrazistym basie, ale nie zamierzam narzekać – i tak jest go zdecydowanie więcej (i jest zdecydowanie lepszy), niż oczekiwałem.
Brzmienie zdecydowanie jest dobrze zbalansowane i przyjemnie szczegółowe,środkowe pasmo nie gubi się w całości, góra, choć wyraźna, nie dominuje, a tony niskie, chociaż nie mogą zejść tak daleko, jak by chciały, zachowują soczystość inawet przy dużym poziomie głośności nie zaczynają trzeszczeć. Nie ma wątpliwości, że znajdzie się wiele lepiej brzmiących głośników mobilnych, ale żaden z nich nie będzie tak mały i zgrabny.
JBL Go 4 ma zastąpić głośniki smartfonów, ewentualnie tabletów i w tej roli jest fantastyczny, oferując zupełnie nieporównywalną jakość dźwięku i głośność.
Fizyki nie da się oszukać i mały, lekki głośnik oznacza też i małą baterię. Jak sprawdziłem w testach, ta, w którą wyposażony jest Go 4 wytrzymuje około 6-7 godzin odtwarzania z głośnością ustawioną powyżej 60%. To absolutnie wystarczająco, jeśli pomyśleć o wyjściu na plażę czy na rowery z kolegami, ale raczej niewiele, kiedy w grę wchodzi wypad na weekend lub całonocna impreza. Mały JBL nie jest też mistrzem szybkiego ładowania – od zera do pełna jego bateria ładuje się przez około 3 godziny.
Z myślą o ratowaniu przedłużających się imprez, na których nie ma gdzie podłączyć głośnika do ładowania, producent wyposażył go wtryb przedłużenia czasu pracy „Playtime boost”. Co ciekawe, tryb ten ma jednocześnie zwiększać głośność i zapewnić wyraźniejszy dźwięk. Wygląda na to, że realizuje te zadania, bardzo mocno obcinając pasmo przenoszenia, co zdecydowanienegatywnie odbija się na jakości muzyki– nie radzę włączać, chyba że w ostatecznej potrzebie.
Aplikacja towarzysząca i dodatkowe możliwości
Jak zwykle w dzisiejszych czasach, głośnik wyposażony jest w aplikację towarzyszącą o nazwie JBL Portable, którą można pobrać z Google Play albo iTunes. Appka jest bardzo prosta i nie imponuje ilością opcji i funkcji, czego jednak nie uważam za wadę – tu po prostu nie potrzeba niczego więcej.
Ważne natomiast, że na pokładzie jest korektor graficzny, który pozwala dostroić brzmienie do swoich oczekiwań i sytuacji. Do dyspozycji są cztery przygotowane wcześniej profile producenta, można też stworzyć swój własny profil, ręcznie ustawiając poziom dla pięciu zakresów wysokości dźwięku.
Oprócz tego aplikacja pozwala włączyć wspomnianą wyżej funkcję „Play Boost”, a także połączyć dwa głośniki w zestaw stereo. System Auracast, o którym pisałem wcześniej, pozwala łączyć kompatybilne głośniki (różne modele urządzeń JBL) we wspólną sieć. To doskonały patent na imprezy.
Specyfikacja JBL Go 4
| Wymiary i waga | 9,4 × 7,8 × 4,2 cm / 190 g |
| Przetwornik | dynamiczny, 45 mm pasmo przenoszenia: 90 – 20 000Hz |
| Moc | 4,2 W |
| Odporność na wodę i pył | IP 67 |
| Łączność | Bluetooth 5.3 (zasięg do 15 m) obsługa dwóch połączeń jednocześnie |
| Ładowanie | ładowanie USB-C |
| Czas pracy | do 7h +2h po włączeniu systemu „Play Boost” |
| Czas ładowania | 3h |
| Wykonanie | tworzywo sztuczne i materiał z recyklingu |
| Wersje kolorystyczne | 7 wersji kolorystycznych |
Recenzja JBL Go 4. Czy warto kupić ten głośnik?
Chociaż wszystkie głośniki mobilne dzielą te same cele –przenośność, dobra jakość dźwięku, długi czas pracy na baterii– to jednak niektóre z nich wyraźnie preferują którąś z tych cech. JBL Go 4 stawia na mobilność. Jest tak lekki i wygodny, żew ogóle nie ma wahania, czy zabierać go ze sobąi to prawdziwa supermoc.
Z drugiej strony, bardzo doceniam fakt, że ta wspaniała mobilność Go 4 została osiągnięta w sposób, który nie naruszył bardzo mocno pozostałych dwóch ważnych cech. Owszem, brzmienie jest gorsze, niż w wielu większych głośniczkach, alenajlepsze, jakie słyszałem w takim rozmiarze. Tak, 7 godzin pracy na baterii to nie za wiele, w porównaniu do dużych konkurentów, ale wciąż wystarczająco.
Jeśli więc szukasz głośnika, który bez wahania będziesz brał ze sobą, wychodząc z domu, tomożesz śmiało brać JBL Go 4. Jest do tego stworzony.
Tags: JBL Go 4
0 Comments